Sporo czasu mnie nie było i szczerze mówiąc to się stęskniłam za tym blogiem i wszystkim co z nim związane. Potrzebowałam, tak myślę, jakiejś przerwy. Teraz znów naszła mnie ochota na pisanie i jestem. Instagram to nie to samo. Więc...
W poniedziałek (12.01.2015r.) miałam duże okienka między zajęciami, więc chciałam je jakoś wykorzystać. Dziwne jest to, że już tak często nie chodzę po lumpeksach. Myślę, że jest to spowodowane planem zajęć. Szkoda, bo uwielbiam to robić. Niedługo będę musiała spiąć pośladki i wyruszyć na zakupy albo sama, albo z Szymonem.
W piątek (?)... Nie, w czwartek weszłam do Hebe. Za każdym razem kiedy to robię sprawdzam czy mają jakieś nowe sztuczne rzęsy. Mam fioła na ich punkcie. Chyba nawet zauważyliście. W każdym razie, BYŁY NOWE. Trochę mnie to wkurzyło, ponieważ upatrzyłam sobie poprzednie i akurat w nowym roku chciałam je kupić, a tu "Suprise!". Źle nie jest, bo spodobały mi się te "zmienione", Gdyż są bardziej wyraziste i pasują do mocniejszego makijażu, a takich już nie mam. Na początku trochę się bałam, bo byłam przyzwyczajona do tych z Inglota, a te są z Eylure. Po kilku dniach je kupiłam i jak na razie się nie zawiodłam. Zobaczymy jak będzie dalej. Kosztowały ok. 25 zł i nie chciałabym wyrzucać pieniędzy w błoto tym bardziej, kiedy były droższe od bluzki.
Na kolejnym okienku, czyli drugim z dwóch przypomniało mi się, że w H&M jest wyprzedaż. Rzadko znajduję coś dla siebie. Co się dziwić, najwięcej zostaje tych najmniejszych lub największych rzeczy. Haha, ale znalazłam i byłam mile zaskoczona. Od razu poszłam ją przymierzyć. Jest akurat. Nie mogę się doczekać, kiedy ją założę do spódniczki. >TUTAJ< znajduje się zdjęcie, na którym mam tę bluzkę.
Mam do Was jeszcze prośbę. Biorę udział w konkursie. Został niecały tydzień do końca, więc bardzo prosiłabym, abyście lajkowali, udostępniali i zachęcali do lajkowania inne osoby >TO< zdjęcie.


Tesknilam za tym blogirem :) Super, ze wrocilas
OdpowiedzUsuńTeż cieszę się, że tu wróciłaś. Mimo wszystko, to instagram to nie to samo co tu.
OdpowiedzUsuńSztuczne rzęsy fajna sprawa, ale czy one czasem nie niszczą trochę tych naturalnych?
Ja u swoich różnicy nie zauważyłam. Zawsze miałam krótkie i proste.
Usuń