Bez Internetu.

Długo nic nie dodawałam, bo Internet zaczął się buntować... Wczoraj się uspokoił i wszystko jest ok. W tym czasie, gdy nie był posłuszny trochę się działo. 5 kwietnia byłam na urodzinach-niespodziance Kasi, gdzie spotkałam Tapirian. Nawet nie wiedziałam i nie przypuszczałam, że ktoś taki tam będzie. Ogólnie mówiąc wieczór miło spędzony. Oby takich było więcej.

Środę przed zajęciami spędziłam z Olą - Tapirian. Dostałam prezent od niej, a ona ode mnie. Jeszcze raz dziękuję bardzo. :--3

W czwartek byłam na Drzwiach Otwartych w Gimnazjum nr 29 w Toruniu. Poszłam z Farną zobaczyć występ jej siostry. Po wszystkim zostałam oblężona przez grupę 30 osób po zdjęcia. Na koniec dostałam lizaka. Nie zjem go. Zostawię na pamiątkę. :--3

Następnego dnia i w sobotę w moim byłym liceum odbywały Drzwi Otwarte. Nauczyciele mnie nie poznali haha Co się dziwić. Te dni bardzo miło spędziłam. Prawie w ogóle w domu nie byłam. Tylko poszłam spać i rano wychodziłam, a wieczorem wracałam. Brakowało mi tego.
Dodatkowo w sobotę jeszcze na mieście byłyśmy z dziewczynami. Na Szerokiej odbywają się Targi. Widziałam wspaniałą (naturalną) czaszkę jelenia wraz z porożem. Zakochałam się w niej, ale o cenie lepiej nic nie mówię... Spotkałam kilka Tapirian, a z Patrycją i Karoliną kupiłyśmy sobie watę cukrową. Nie pamiętam kiedy ostatnio ją jadłam... Kojarzy mi się ona z dzieciństwem.

Jutro poniedziałek. Będzie sympatyczny. Dziś się opierdzielam, nigdzie nie wychodzę, bo ogarniam włosy. Będę w końcu wyglądać jak człowiek XD

kokardki - h&m

aksamitna bluzka z długim rękawem - second hand

choker - allegro

legginsy - second hand

kardigan - second hand