Dziś po zajęciach zrobiłam małe zakupy. Jutro już będę mieć spokój, bo kupiłam to, co było mi potrzebne. Zaopatrzyłam się w pewien dodatek do obróżki. Niedługo zrobię całą, to pokażę. Kiedy się ogarniałam zaczął padać śnieg. Nic dziwnego, w końcu marzec, ale i tak się poirytowałam. Marzę już o słońcu i ciepełku, które było w piątek. Tamta pogoda była dla mnie idealna. Chciałabym już mieć taką, a najlepiej, aby była zawsze.
Wczoraj wrzuciłam >tutaj< nowy tutorial.
Wczoraj wrzuciłam >tutaj< nowy tutorial.
koszulka moro - second hand
obróżka/dusik - allegro
czarne futro - second hand
creepersy - demonia
legginsy - second hand
skarpetki - h&m

+-+Kopia.jpg)
Czyli nie tylko u mnie pada śnieg. Również marzę o ciepełku.
OdpowiedzUsuńNie martw się! Niedługo wszystko stopnieje :)
OdpowiedzUsuńA co do tutorialu to jest mega przydatny! Od dawna zastanawiałam się , jak zrobić taką fryzurę ;)
U mnie dalej nie padał śnieg. Jest pięknie i słonecznie. Uwielbiam taką pogodę.
OdpowiedzUsuń