Miałam chęć coś stworzyć coś dla siebie, więc zrobiłam podwiązkę. W końcu znalazłam na to czas. Znowu mam urwanie głowy ze studiami, że szok. Dużo czasu mi to nie zajęło. Pół godziny? Mniej? Pewnie na jednej się nie skończy haha Mam już plany jak będą wyglądać kolejne. Teraz czekać na czas wolny i chwile spokoju...


Mogę wiedzieć gdzie kupiłaś ten o-ring? c:
OdpowiedzUsuńMyśl.
Usuńsuper! Ty to jesteś jednak zaje (bista)
OdpowiedzUsuńkochana <3 super wyglądasz i dobrze, że wróciłaś do czarnego koloru! :*
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś zrobisz tutorial jak robisz swoje podwiązki i inne rzeczy? Poświęcisz temu notkę tu? Dla ułomnych ludzi, którzy chcieli by się dowiedzieć jak i skąd bierzesz potrzebne do stworzenia tego wszystko.
OdpowiedzUsuńNie :--)
Usuń